Spacer i wyjście z domu– jak ważne dla opiekuna

Pani E., lat 88, jedna z moich podopiecznych w Niemczech, była chora na demencję. Po dwóch tygodniach pracy z nią byłam zmęczona. Bardzo zmęczona. Zwłaszcza że, pani E. mieszkała wraz z mężem, nerwowym i nie mającym cierpliwości do chorej żony. Opiekowałam się tylko panią E. Nie miałam jeszcze dużego doświadczenia w pracy jako opiekunka. Praca była dla mnie wyczerpująca psychicznie. Zaczęła mnie przytłaczać. Pracowałam w systemie „dwa na dwa miesiące”, czyli dwa miesiące pracowałam 24 h w Niemczech i dwa miesiące miałam wolne, wracając do Polski. Czytaj dalej