Moje pierwsze doświadczenia w pracy opiekunki osoby starszej

Rok 2012. Wakacje. Ulm, Niemcy. Pan H. chory na Parkinsona. Lat 89. Mieszka z żoną o trzy lata starszą od niego. Ona w świetnej kondycji, nigdy nie pracowała zawodowo. On niegdyś prowadził swoją własną firmę. Trójka dzieci, czynnych zawodowo, w osobnych gospodarstwach domowych, opiekujących się rodzicami, na ile to było możliwe.

I Ja. Moja pierwsza praca jako opiekunka, a dla rodziny pierwsza współpraca z firmą polską i pierwsza zatrudniona opiekunka.

Obcy kraj, obcy język, obca rodzina. Ale…. Było dobrze, naprawdę dobrze. Czytaj dalej