Naprzeciw „jesiennej chandrze” – o „moim minimum”… cz.2

Zapisuję kolejne strony mojego zeszytowego pamiętnika. Pamiętnikowi pisanemu własnoręcznie nie dorówna żaden blog. Jestem w domu. Jest wcześnie rano. Sobota. Jest cisza. Domownicy jeszcze śpią. A ja piszę. Mam wolne. Kiedyś pisałam tylko wtedy, gdy było mi źle. Teraz piszę również wtedy, gdy czuję radość, spokój wewnętrzny i wdzięczność, opisuję moje „magiczne” chwile i moje „tu i teraz”. Jest mi dobrze.

Oprócz pisania pamiętnika i bloga lubię robić wiele rzeczy. Czytaj dalej

Naprzeciw „jesiennej chandrze”-o „moim minimum” … cz.1

W tym roku mieliśmy piękne lato i mamy barwną słoneczną jesień. Ale już w tej chwili o 16.00 powoli zapada zmrok a o 7.00 rano jest jeszcze ciemno.

Jesień bywa ciężką porą roku dla nas. Kiedy do deszczowej i ciemnej aury dochodzą: stresowa praca, kłopoty rodzinne, marudząca podopieczna „dołujemy się” szybciej i częściej, nie mamy tyle cierpliwości i przechodzimy kryzysy. Jesień to cięższa pora roku dla chorujących, zwłaszcza na depresję i dla osób starszych.

Dla mnie też kiedyś była cieżka, cięższa od pozostałych pór roku. To się zmieniło. Zmieniło się od czasu, kiedy zmieniłam pracę, na taką, jaką naprawdę lubię i od kiedy zaczęłam systematycznie biegać i robić „moje minimum”. Czytaj dalej

O plusach i minusach w pracy opiekuna … cz.1

Praca w Niemczech w branży opiekuńczej ma swoje plusy i minusy, zresztą jak każda inna. Są przychody, ale trzeba też ponieść jakieś koszty. Czy „koszty” w naszej branży przewyższają „przychody”? Czy więcej jest plusów czy minusów?

Dzisiaj zacznę od plusów a w następnym wpisie będzie o minusach naszej pracy. Czytaj dalej

Zdobądź swój szczyt. Uwierz w swoją siłę

Czy Ty, drogi Czytelniku, zdobywasz szczyty, te górskie i te swoje życiowe? Czy wierzysz w swoją siłę, zwłaszcza tę wewnętrzną? Czy realizujesz konsekwentnie i uparcie, krok za krokiem swoje cele? Czy jesteś szczęśliwy? Angelika, czyli Angie, autorka książki „Zdobądź swój szczyt. Uwierz w swoją siłę”, uśmięchnięta, niesamowita, szczuplutka blondynka, poruszająca się na co dzień na wózku inwalidzkim i …

… jakże piękna wewnętrznie kobieta.

O Angie i jej książce przeczytacie w najnowszym wpisie w zakładce „Lubię czytać”. Obok nasze wspólne pamiątkowe zdjęcie z krótkiego spotkania. 

Angelika Chrapkiewicz-Gądek „Zdobądź swój szczyt. Uwierz w swoją siłę”, Wyd. Rowińska Business Coaching Sp. z o.o. sp. k, 2017

Zdobądź swój szczyt - Chrapkiewicz-Gądek Angelika

Czy Ty, drogi Czytelniku, zdobywasz szczyty, te górskie i te swoje życiowe? Czy wierzysz w swoją siłę, zwłaszcza tę wewnętrzną? Czy realizujesz konsekwentnie i uparcie, krok za krokiem swoje cele? Czy jesteś szczęśliwy?

Angelika, czyli Angie, uśmięchnięta, niesamowita, szczuplutka blondynka, poruszająca się na co dzień na wózku inwalidzkim i

… jakże piękna wewnętrznie kobieta.

Angie zjednała moje serce zaraz po przeczytaniu kilku stron jej książki i po krótkiej osobistej rozmowie podczas przerwy jednego ze szkoleń, w którym brałam udział. 

Wiem, że czujesz się skrzywdzona przez los, że czujesz niesprawiedliwość. Pamiętaj jednak córeczko, że jesteś wyjątkowa. Dawaj ludziom miłość i siłę. Bo jesteś silna. A ludzie dadzą ją Tobie…”.

Te słowa wypowiedziała jej mama, gdy Angie była jeszcze dzieckiem i rodzice poznali diagnozę lekarzy: SMA, rdzeniowy zanik mięśni.

Jakże przykro, że mama Angi odeszła, odeszła za wcześnie, i nie ma jej przy niej. Jest jej mąż i tata.

Jak Angie to robi, że mimo choroby skończyła studia, zdobyła Rysy i Mnicha, w wyprawie na Kilimandżaro dotarła do wysokości 5200m n.p.m., mimo że porusza się na wózku, nurkuje, ma swoją firmę, napisała książkę, szkoli, motywuje, wspiera, spełnia swoje marzenia, krok za krokiem… mimo przeciwności.  Czytaj dalej