Znowu na zlecenie … jak zminimalizować niechęć

Ciężko nam jest wrócić do pracy po urlopie. Nauczycielom ciężko jest powrócić do obowiązków po wakacjach. Opiekunkom też ciężko jest jechać do pracy na swój dyżur po czasie wolnym.

Mówi się, że jest to syndrom stresu pourlopowego, w którym odczuwa się napięcie, stres, rozdrażnienie czy zdenerwowanie przed powrotem do pracy a opiekunki na swoją tzw. Stellę.

Przypomnę, że opiekunki pracują w systemie dwa na dwa miesiące albo w systemie miesiąc na miesiąc albo dwa na dwa tygodnie, czyli dwa miesiące (jeden miesiąc lub dwa tygodnie) są w pracy opiekując się osobą starszą, często za granicą i mieszkając w miejscu, w którym pracują, a dwa miesiące są w domu.

Po okresie wolnym ciężko jest nam się znowu pakować i jechać na swój dyżur czy zlecenie. Czytaj dalej

Kiedy dopada nas starość …

Można być starym w młodości. Można być „młodym duchem” w starości. Czy starość się Bogu nie udała?

Mam dużo zrozumienia dla osób z niepełnosprawnością. Wiem, jak ciężko jest żyć z ograniczeniem ruchowym. W nocy nie można przewrócić się na drugi bok, nie można wziąć sobie szklanki z sokiem, gdy chce się pić. Nie można pójść ot tak, spontanicznie, gdziekolwiek samemu. Jest się zależnym od drugiej osoby. Mam dużo zrozumienia dla osób z niepełnosprawnością w Niemczech, gdyż tu zawodowo pracuję. Jednak porównując sytuację osób z niepełnosprawnością w Niemczech i w Polsce, można byłoby powiedzieć „Ci to mają dobrze i jeszcze narzekają”. Czytaj dalej

Czy MUSZĘ …

Tak sobie siedzę w ciszy, słońce za oknem, podopieczna siedzi przed swoim laptopem, a ja tak sobie rozważam i piszę. Czy my MUSIMY, czy możemy … ? Właściwie MOGŁABYM poćwiczyć, gdyż mam problem z biodrami, ale …. nie chce mi się. Nie MUSZĘ, ale mogłabym.

Moja Młoda podopieczna nie MUSI pracować. Ma zabezpieczenie finansowe od państwa niemieckiego z racji jej ograniczeń ruchowych. Od urodzenia przemieszcza się na wózku inwalidzkim. Pracuję z nią dwa lata. Znam ją, gdy pracowała zawodowo i gdy przestała pracować. Co się w niej zmieniło?

MUSZĘ po 20-tce, 60-tce …

Po 20-tce zazwyczaj MUSIMY studiować i pracować. Czy pracujemy u kogoś, czy u siebie we własnej firmie, musimy bądź powinniśmy bądź chcemy zarobić na własne utrzymanie i na rodzinę.

Tak przebiega nam czas do 60-tki u kobiet w Polsce i do 65-tki u mężczyzn. To MUSZĘ moblizuje nas do wstania z łożka rankiem, ogarnięcia siebie oraz dzieci i pójścia do pracy. Czytaj dalej

Czy czujesz się w pracy opiekunką?

Zaniepoiłam się, gdy na jednej z grup opiekunek i w internecie znalazłam treści, w których porównuje się nas, opiekunów osób starszych w Niemczech, do służących. Wcześniej pisano o tym, że jesteśmy tylko pomocami domowymi. Polak Polakowi …. .

Rozumiem, że sfera opieki osób starszych w systemie 24h ma wiele mankamentów pod względem prawnym. Nie ma jasno określonej ilości godzin pracy, nie wszyscy mają jasno określony dzień wolny lub dwa popołudnia wolne. Nieraz rodziny oszczędzają i kwota do dyspozycji na zakupy jest zbyt mała. Firmy nie zawsze uczciwie informują nas o stanie podopiecznego. Opis stanu zdrowia podopiecznego przed podjęciem pracy jest inny niż w rzeczywistości. Rodziny myślą, że możemy pracować non stop 24 h bez przerwy. Rozumiem, że nieraz jest ciężko. Czytaj dalej

O moim rozczarowaniu …

Pewnego dnia, pracując z osobami starszymi. postanowiłam, że sprawdzę, czy mogę pracować z osobami niepełnosprawnymi fizycznie w Niemczech. Nie wiedziałam, czy potrzebuję odpowiedniego wykształcenia, czy mam odpowiednie kwalifikacje, czy moje studia ukończone w Polsce pozwolą mi otrzymać taką pracę.

Wszystkiego dowiedziałam się przez internet oraz zagadując pewnego niepełnosprawnego, który korzysta od lat z tzw. budżetu personalnego w Niemczech i który ma od 20 lat jednego stałego asystenta (tak nazywa się profesjonalnie nasze stanowisko pracy), jak się okazało Polaka. On jest pracodawcą a kolega jest pracownikiem. Czytaj dalej