Moje wnioski po kilku latach pracy w Niemczech, cz.1

1 luty 2014r. i mój pierwszy dzień pracy w Niemczech. Przyjechałam pociągiem. Z walizką w ręku. Pełna lęku, niepewności i obaw czekam na dworcu na córkę podopiecznego, która ma mnie odebrać z dworca. Dzięki telefonom komórkowym odnalezienie mnie na dużym dworcu z setką ludzi wokół nie było problemu. Gdy się przywitałyśmy, poczułam ulgę i pomyślałam „Będzie dobrze”.

Dziś nie o tym. Dziś o tym, jakie mam refleksje i jakie mam wnioski po tylu latach pracy w Niemczech. Czytaj dalej

8 rzeczy, dzięki którym pracuje mi się lepiej …

Nie jestem za tym, byśmy wyjeżdżali do pracy za granicę  „za chlebem”. Jestem za tym, by w kraju zarobić tyle, by żyć z poczuciem bezpieczeństwa finansowego. Wyjeżdżamy z różnych powodów, najczęstszym są finanse.

Nie jestem za tym, by zostawiać rodzinę, na dwa tygodnie, miesiąc, dwa lub trzy w Polsce a samemu pracować w innym kraju wśród ludzi nam nieznanych i często mentalnie innych. Ale jeżeli tak zdecydowaliśmy i chcemy lub musimy pracować w charakterze opiekuna w Niemczech, to co zrobić, żeby pracowało nam sie lepiej?

Kiedy wyjeżdżałam do pracy jako opiekunka osób starszych pierwszy raz kilka lat temu, byłam tak samo przerażona, jak niejedna z was. W 2012 roku nie było aż tylu informacji w internecie o charakterze tej pracy. Nigdy nie zapomnę, jakie przerażenie mnie ogarnęło, kiedy przeczytałam o pracy opiekuna osób starszych na blogach. Chciałam prawdziwych relacji z pracy, to miałam. „Niewolnica”, „służąca”, „wykorzystywanie”, „złe traktowanie”, przewijało się przez blogi. Czytaj dalej

O mojej motywacji do działania …

Wiele osób uważa, że lata przepracowane w Niemczech jako opiekunka osób starszych są latami zmarnowanymi i „wyciętymi z ich życiorysu”.

Jak sprawić, by tych lat nie zmarnować? Jak sprawić, by ciężka i wymagająca praca ze schorowanym starszym człowiekiem stała się lżejsza? By nie myśleć, że ta praca jest porażką, poniżej naszych możliwości? Co zrobić, gdy musisz tak pracować, bo zmusily Cię do tego warunki życiowe i okoliczności, musisz przetrwać, bo nie masz wyjścia. Ale jak przetrwać? Nie lubisz tej pracy, ale musisz się poświęcić? Czytaj dalej

Praca jako opiekunka – szansą czy porażką, część 2

Czy już znalazłaś swój cel pracy zawodowej, który nada sens twojej pracy za granicą?

Od ostatniego wpisu minęło trochę czasu. Czy zastanowiłaś się nad tym, co dobrego, pożytecznego dla siebie możesz zyskać pracując poza granicami kraju? Jeżeli nie zapoznałaś się jeszcze z wpisem o możliwościach, jakie może dać Ci praca jako opiekunka za granicą, to zapraszam tutaj.

Co jeszcze może być Twoją możliwością? Czy czujesz swoją sprawczość, czyli masz świadomość, że masz wpływ na swoje życie poprzez swoje działanie lub niedziałanie, podejmowanie decyzji i dokonywanie wyborów? Czytaj dalej

Praca jako opiekunka – szansą czy porażką, część 1

 

Kiedy pierwszy raz załatwiłam sobie pracę jako opiekunka osób starszych w Niemczech, po podpisaniu umowy i wyjściu z firmy rzewnie się rozpłakałam i nie mogłam tych łez powstrzymać. Uważałam ten fakt za porażkę. Na początku. Teraz uważam inaczej.

Zastanawiałaś się, czy Twoja praca jako opiekunka za granicą jest dla Ciebie szansą czy jest Twoją porażką?

Czy zastanawiałaś się, co możesz dobrego „wyciągnąć” z tej pracy?

Wyobraź sobie, że stoisz teraz na moście, za plecami masz swoją przeszłość: trudne dzieciństwo bądź kłopoty finansowe, mobbing w pracy, problemy rodzinne, utrata pracy, długi, nieudane małżeństwo a naprzeciw Ciebie jest twoja przyszłość. Jak ją sobie teraz wyobrażasz stojąc na tym moście? Jako osoba „przegrana”, bo musisz opiekować się starszymi osobami w Niemczech i nie widzisz w tym nic dobrego, tylko chorobę, narzekanie, brak wiary, że będzie lepiej? Jesteś rozżalona, sfrustrowana, winisz innych za to, że musisz teraz siedzieć z chorym człowiekiem na obczyźnie? Czytaj dalej